W tabeli znacznie lepiej stoją notowania olkuskich szczypiornistek, ale jeśli ktoś z tego tytułu spodziewa się łatwego spotkania dla Lwic, to jest w dużym błędzie. – Szykujemy się na trudną potyczkę. Rywalki szukają przełamania, my natomiast po lepszym okresie popartym trzema zwycięstwami (dwoma ligowymi i jednym pucharowym), przed tygodniem przegraliśmy jedną bramką w Rudzie Śląskiej. Tam również byliśmy uważani za faworytów, a boisko pokazało, że walcząca o każdą piłkę Zgoda potrafiła napsuć nam wiele krwi – zaznacza trener Księżyk.

Rzeczywiście, olkuszanki po dwukrotnym pokonaniu Cracovii i wygranej na własnym parkiecie z Sośnicą Gliwice, ostatnio odebrały małą lekcją od Zgody. Teraz okaże się, czy Srebrne Lwice wyciągnęły właściwe wnioski i czy będą w stanie nawiązać do radosnych chwil z ostatnich tygodni.

– Liga rozkręcała się powoli, a teraz natężenie spotkań jest naprawdę duże. Gramy co tydzień, Dziewczyny odczuwają skutki twardej gry, są trochę poobijane ale i głodne kolejnych zwycięstw, które napędzają do jeszcze lepszej postawy i to pomimo bólu odczuwanego na parkiecie – dodaje szkoleniowiec olkuskiego zespołu.

Srebrne Lwice mają zamiar w niedzielę wrócić do wygrywania, natomiast łodzianki marzą o premierowym triumfie, bo jak na razie nie ruszyły jeszcze z miejsca jeśli chodzi o zdobywanie ligowych punktów. ChKS w dotychczasowych meczach o punkty musiał uznać wyższość przeciwniczek z Wrocławia, Żor, Chorzowa, Jeleniej Góry oraz Krapkowic. Szczególnie bolesne były porażki z „Wielką Trójką” grupy B – MTS-em, Ruchem i Karkonoszami, natomiast porażki z AZS-em i Otmętem odniesione na własnym parkiecie były już minimalne – jednobramkowe. Widać, że łodzianki walczyć chcą i potrafią, dlatego do niedzielnego starcia gospodynie muszą podejść z należytym szacunkiem.

– Każde spotkanie jest dla nas wydarzeniem. Nie patrzymy w tabelę, nie kalkulujemy, tylko chcemy robić swoje. Mogę zapewnić, że w niedzielę damy z siebie wszystko i zrobimy co w naszej mocy, aby ponownie dać radość sobie i naszym wiernym Kibicom – kończy Marcin Księżyk.

Pierwszy gwizdek w meczu SPR Olkusz – ChKS PŁ Łódź 14 listopada punktualnie o godz. 17:00.

Bilety w cenie: 6 zł (normalny), 3 zł (ulgowy) i 12 zł (rodzinny) do nabycia w dniu meczowym w kasie przy wejściu głównym na halę. Jak zwykle dla publiczności przygotowaliśmy konkursy nagradzane klubowymi gadżetami, a fanów zachęcamy do głośnego dopingu! Dziewczyny Was potrzebują!

Do zobaczenia na Wiejskiej!

SPR Olkusz (PK)