Po zwycięstwach z SPR-em II i Kusym olkuszanki gościły przy Wiejskiej Gościbię z Sułkowic. Rywalki wciąż uczą się handballu, dlatego zdecydowanie więcej szans na wygraną jeszcze przed spotkaniem dawano gospodyniom. Te nie zawiodły, odnosząc w pełni zasłużony triumf. Jako pierwsza do siatki przyjezdnych trafiła Oliwia Błaszczykiewicz, chwilę potem sposób na bramkarkę Gościbii znalazła Vanessa Nowak, a na 3:0 podwyższyła Nikola Sołościuk. W 8. minucie Młode Lwice prowadziły już 6:1, a po kwadransie 11:2. Kolejne trafienia dorzuciły Błaszczykiewicz z Sołościuk, a na listę strzelczyń dwukrotnie wpisała się też Pamela Sawicka. Przyjezdne na chwilę złapały oddech, punktując trzy razy z rzędu. Prym w ekipie z Sułkowic wiodła Małgorzata Kowalczyk. Bez Niej drużynie trenera Artura Konieczkowicza o zdobywanie bramek byłoby dużo trudniej. Mimo wszystko w końcówce pierwszej odsłony olkuszanki ponownie odskoczyły przeciwniczkom, ostatnie w tej części 10 minut wygrywając w stosunku 7:2. Do przerwy Młode Lwice prowadziły różnicą jedenastu goli, co mogło zapowiadać prawdziwy pogrom.

Po zmianie stron nie doszło do nagłego zwrotu akcji. Gospodynie nadal grały swoje, a okazję występu na parkiecie od trenerki Głąbik dostały wszystkie zawodniczki. Sprawę najskuteczniejszej piłkarki rozstrzygnęły… a właściwie próbowały to zrobić między sobą Vanessa Nowak z Nikolą Sołościuk. Obie ponownie wyrosły na liderki zespołu rzucając solidarnie po siedem bramek. Swoim koleżankom próbowały dorównać dwie Oliwie – Bartusik i Błaszczykiewicz, i choć do końca im się to nie udało, to jednak cała drużyna zrobiła to, co do niej należało. Przewaga z pierwszej połowy jeszcze wzrosła i na finiszu olkuszanki mogły cieszyć się z wygranej aż dwudziestoma bramkami.

– Wygrywamy trzeci mecz i mamy na swoim koncie dziewięć punktów. Trudno się gra w tym trudnym czasie, ale czerpiemy radość z tego co robimy. Mamy swój cel na ten sezon i z każdym kolejnym spotkaniem zbliżamy się do niego. Mam nadzieję, że mimo obecnej sytuacji uda nam dograć wszystko do końca, bo czujemy się mocni. Długo pracowaliśmy na osiągnięcie obecnej dyspozycji, która pozwala nam być liderem – komentuje Patrycja Głąbik.

SPR Olkusz – Gościbia Sułkowice 35:15 (18:7)

SPR: Januszek, Łukasiewicz – Nowak (7), Sołościuk (7), Bartusik (5), Błaszczykiewicz (5), Sawicka (4), Stach (3), Kozyra (3), Sidor (1), Sarota, Stanisławska, Polakowska, Dubaj oraz Faryńska.

Gościbia: Babiak – Kowalczyk (8), Kowenicka (2), Światłoń (2), Konieczkowicz (2), Jankowicz (1), Kisielewska, Piwowarska, Bochenek, Stokłosa.

SPR Olkusz (PK)