I LIGA. Rewanż z Legnicą

15:00 23.02.2022

Dolny Śląsk, a dokładniej Legnica – to najbliższy przystanek Srebrnych Lwic w ramach rozgrywek I Ligi Kobiet gr. B. Podopieczne Marcina Księżyka w sobotę 26 lutego zagrają na wyjeździe z czwartym zespołem w tabeli - UKS Dziewiątką, z którą w połowie października ubiegłego roku przegrały przy Wiejskiej 30:34. Mimo porażki, spotkanie mogło się podobać, a olkuszanki wcale nie odstawały od drużyny prowadzonej przez Grzegorza Karnickiego. W rewanżu ma być jeszcze lepiej. A czy chęci i zaangażowanie przełożą się na wynik, przekonamy się już wkrótce!

I LIGA. Rewanż z Legnicą
I LIGA. Rewanż z Legnicą
I LIGA. Rewanż z Legnicą

W sobotę zanim olkuskie szczypiornistki wyjdą na parkiet będą zmuszone pokonać ponad 300 kilometrów. To spory dystans i perspektywa kilku godzin spędzonych w drodze. Po dotarciu na miejsce chwila na rozprostowanie kości, dojście do siebie po podróży, mocna rozgrzewka i finalnie walka o punkty. Niby w tabeli oba zespoły sąsiadują ze sobą, jednak czwarta w zestawieniu Dziewiątka wyprzedza piąty SPR aż o dziewięć oczek. Strata zdecydowanie za duża do zniwelowania w godzinę, ale przy korzystnym rezultacie będzie to pierwszy krok ku pościgowi, o którym Lwice zaczynają coraz śmielej wspominać w swoich wypowiedziach.

Bezpośrednio po meczu otwierającym rundę rewanżową z Otmętem Krapkowice o ambitnych celach na drugą część sezonu mówiła Wiktoria Sioła. Teraz plan włączenia się do gry o czwartą pozycję potwierdza też najskuteczniejsza wśród olkuskich zawodniczek Julia Mrozowska. – Czas działa na naszą korzyść. Młody zespół okrzepł, a w naszych poczynaniach jest coraz więcej pewności i przede wszystkim jakości. Ostatnich swoich występów na pewno nie możemy się wstydzić. Stwarzamy problemy każdej drużynie, z którą przychodzi nam rywalizować. Świetnie weszłyśmy również w drugą rundę, co dodało nam pozytywnego kopa – zaznacza niespełna 23-letnia skrzydłowa Srebrnych Lwic.

Julia do tej pory zagrała we wszystkich z jedenastu spotkań o I-ligowe punkty. Ma na swoim koncie 38 bramek. Po drugiej stronie znajduje się także nominalna skrzydłowa Wiktoria Kocińska – najskuteczniejsza wśród legniczanek. 57 zdobytych goli pozwala jej widnieć w grupie TOP 10, w gronie Królowych Strzelczyń na bezpośrednim zapleczu PGNiG Superligi. To właśnie Kocińska podczas październikowej potyczki w Olkuszu najmocniej przyczyniła się do zwycięstwa UKS-u, osiem razy trafiając do siatki Lwic. W nadchodzącym rewanżu należy się spodziewać, że również będzie bardzo groźna.

Legnica podobnie jak SPR, w trakcie rundy rewanżowej rozegrała dotychczas jedno spotkanie. Przeciwnik ten sam – Otmęt. Olkuszanki 5 lutego pokonały u siebie beniaminka rozgrywek 35:22, natomiast Dziewiątka w ubiegłą sobotę wygrała w Krapkowicach 32:29.

Warto jeszcze na moment wrócić do jesiennego meczu Srebrnych Lwic z UKS-em, kiedy to podopieczne trenera Księżyka przegrały różnicą czterech trafień. Szkoleniowiec otwarcie wtedy mówił, że zawiodła skuteczność. Momentami brakowało także pomysłu na rozgrywanie akcji ofensywnych.

– Pamiętam dobrze ten mecz. Na początku daliśmy się rywalkom wyszumieć, a potem ciągle musieliśmy gonić wynik. Mieliśmy zbyt dużo słabych punktów aby odwrócić losy tamtego spotkania. Wiemy co zrobiliśmy źle i wiemy też, jak zaradzić temu, by uniknąć powtórki. Doceniamy klasę przeciwnika, który w tym sezonie punktuje znacznie częściej niż my. W sobotę na boisku spotkają się dwie młode drużyny, z ambicjami i swoimi stylami. Jesteśmy rządni rewanżu i jestem pewien, że Dziewczyny zrobią wszystko, aby udowodnić swoją, cały czas rosnącą wartość – przekonuje Marcin Księżyk.

Pierwszy gwizdek w Legnicy, w Hali Widowiskowo-Sportowej przy ul. Lotniczej 52 w sobotę o godz. 17:00.