Trwają Dni Otwarte!

14:00 06.03.2023

W sobotnie przedpołudnie w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Olkuszu, w ramach drugiej odsłony Dni Otwartych w naszym klubie, spotkaliśmy się z najmłodszymi adeptami szczypiorniaka. Weekendowy termin ogólnodostępnych zajęć dla uczniów klas I-IV szkół podstawowych sprawił, że w jednym miejscu zjawiło się blisko czterdzieści dziewczynek i chłopców chętnych do aktywności fizycznej i sprawdzenia się na parkiecie. Jak było? To już zostawiamy do oceny uczestników i ich rodziców, ale naszym zdaniem wyszło całkiem, całkiem.

Trwają Dni Otwarte!
Trwają Dni Otwarte!
Trwają Dni Otwarte!

Ponad 90 minut doskonałej zabawy w przyjaznej atmosferze. Dla niektórych ze śmiałków było to pierwsze spotkanie z piłką ręczną i jeśli wierzyć zapewnieniom – wcale nie ostatnie! I o to właśnie chodzi w tych zajęciach. Dni Otwarte to propozycja dla wszystkich tych, którzy jeszcze nie próbowali swoich sił na boisku, a zawsze chcieli to zrobić. Być może obecność czy to w minioną środę, czy to w sobotę, czy we wtorek 7 marca, stanie się początkiem czegoś nowego, przygody, która potrwa dłużej niż tylko udział w zajęciach otwartych.

Co działo się na parkiecie? Ponownie macie możliwość przejrzenia tego na zdjęciach, ale dopowiemy tylko, że po poznaniu się i integracyjnej rozgrzewce przyszedł czas na ćwiczenia ogólnorozwojowe, pierwsze kontakty z piłkami oraz wdrożenie w podstawowe zasady obowiązujące na parkiecie. A na koniec gierki szkoleniowe z elementem rywalizacji, bo przecież handball to dyscyplina, w której chodzi o to, aby któraś z drużyn zdobyła o choć jedną bramkę więcej od przeciwnika.

Za prowadzenie sobotnich zajęć, wzorem premierowego spotkania w ZSPI nr 1 odpowiedzialne były trenerki zespołów młodzieżowych SPR Olkusz. Dodatkową atrakcją dla przybyłych w weekend na Wiejską była obecność na boisku zawodniczek I ligi, które ochoczo włączyły się w organizację zajęć, służyły dobrą radą i cennymi wskazówkami. One także zaczynały w podobny sposób.

W moim przypadku na początku drogi trema była pewnie nieco mniejsza, bo zawsze chciałam być taka jak moja starsza siostra Oliwia. Pamiętam jednak pierwszy trening i emocje, które mi towarzyszyły. Byłam podekscytowana, ale i trochę speszona. Ale na kolejnych zajęciach było już znacznie łatwiej i zarazem lepiej. Nie żałuję, że spróbowałam, a teraz wiem, że piłki ręcznej nie zamieniłabym na żaden inny sport – mówi Nikola Sołościuk, zawodniczka Srebrnych Lwic, obecna w sobotę w gronie sztabu szkoleniowego.

Idąc na słowami 18-letniej szczypiornistki, wszystkim tym, którzy pojawili się u nas, życzymy podobnej drogi i zarazem odwagi do odwiedzenia nas ponownie. A do tych, których z różnych względów do tej pory zabrakło wśród naszej społeczności, wysyłamy specjalne zaproszenie! Widzimy się jutro, czyli we wtorek 7 marca przy ul. Wiejskiej 1A. Czekamy na Was!

SPR Olkusz (PK)