I LIGA. „Zawsze walczymy o zwycięstwo”
Sobotni triumf nad Sośnicą Gliwice co zrozumiałe, wlał w serca wszystkich osób związanych z SPR-em Olkusz nową energię i siłę. Srebrne Lwice udowodniły na boisku, że z każdym następnym meczem ewoluują, stając się zespołem, z którym należy się liczyć. Podopieczne Marcina Księżyka w ostatni weekend października rozegrały doskonałe spotkanie, w którym nie zabrakło niczego, za co kocha się piłkę ręczną. O ocenę ostatniego ligowego sprawdzianu poprosiliśmy szkoleniowca olkuszanek. Zapraszamy do lektury.
Marcin KSIĘŻYK (SPR Olkusz):
– Zawsze walczymy o zwycięstwo, choć oczywiście wiedzieliśmy z kim przyjdzie nam się zmierzyć. Kluczem do sukcesu miała być jeszcze lepsza postawa niż w meczach z Cracovią. I tak właśnie dzisiaj było. Drużyna zagrała na wysokim poziomie, a wynik jest najlepszą nagrodą za charakter i zdrowie zostawione na parkiecie. Ciężko jest odpowiedzieć na pytanie, czy Sośnica zawiodła. Wiem natomiast, że my stanęliśmy na wysokości zadania.
– Tak dobrze i uważnie grających w obronie moich zawodniczek jeszcze nie widziałem. Stracić 26 goli z drużyną uważaną za jedną z czołowych w tym sezonie, jest wynikiem rewelacyjnym, tym bardziej, że sami rzuciliśmy o cztery więcej. W ataku również zagraliśmy na wysokim procencie i choć oczywiście część rzutów nie wpadła do bramki, to Dziewczyny trafiały na dużym luzie, a przy tym trafiając tam gdzie chciały. Mało było przypadku, znacznie więcej było za to przemyślanych prób. To było coś pięknego.
– U mnie nie ma czegoś takiego jak chwila zwątpienia. Póki nie ma ostatniego gwizdka, piłka jest w grze i wszystko może się zdarzyć. Zawsze należy grać do końca. Staram się to wpajać Zawodniczkom i jak widać, wszystkie rady biorą sobie do serca. Poprawiamy naszą mentalność, wciąż powtarzam, że rośniemy i budujemy swoją pozycję w tej lidze. Wiadomo, że zwycięstwa sprzyjają atmosferze w drużynie. Dziewczyny fajnie się uzupełniają, tworzą zgrany zespół i tak jak to było dzisiaj widać na boisko, jedna za drugą pójdzie w ogień.
– Jesteśmy w dobrym dla siebie czasie. Weszliśmy w odpowiedni rytm meczowy, a wygrane są dla nas dodatkowym bodźcem. Zwyciężanie na etapie, na jakim jesteśmy naprawdę świetnie smakuje. Dziewczyny poczuły, że mogą się nie tylko uczyć, ale już nawet są w stanie same dawać lekcje.
– Teraz przed nami dwa bardzo istotne spotkania – z Rudą Śląską i Łodzią. Już niebawem przekonamy się, czy ostatnie zwycięstwa dodadzą Dziewczynom jeszcze większego wiatru w żagle, czy może poczują się zbyt pewnie, z czego będą potrafili skorzystać przeciwnicy. Wyniki w tej lidze pokazują, że tak naprawdę każdy może powalczyć z każdym, dlatego musimy być czujni na każdym etapie rozgrywek. Mamy chwilę czasu na radość, ale już zaczynamy myśleć o kolejnych, czekających nas wyzwaniach. O każde punkty będziemy musieli walczyć z całych sił, nikt nie odda nam ich za darmo przez to, że mamy w tabeli więcej punktów.
SPR Olkusz (PK)
