DZIECI. Pewna wygrana z Kusym

13:35 07.02.2021

Pojedynki SPR-u Olkusz z Kusym Kraków w każdej kategorii wiekowej są dla naszej klubowej społeczności bardzo prestiżowe. Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka. Po pierwsze zasada – „bij mistrza”, po drugie rywalizacja pomiędzy liderkami tabeli i po trzecie zmagania na linii stolica województwa – dużo mniejszy ośrodek sportowy. Jak to w sporcie bywa, raz się udaje, a raz nie. W najmłodszej grupie – wśród Dzieci, w tym sezonie udało się już dwukrotnie. Podopieczne Patrycji Głąbik z rocznika 2008 i 2009 w sobotę na własnym parkiecie wygrały w sposób bezapelacyjny, zapisując na swoim koncie kolejny komplet punktów.

DZIECI. Pewna wygrana z Kusym
DZIECI. Pewna wygrana z Kusym

Jedynie początek starcia mógł wskazywać na problemy miejscowych szczypiornistek. Po trzech minutach krakowianki po golach Oli Pleszyńskiej i Majki Pędziwiatr prowadziły 2:0. Były to jednak miłe złego początki, bowiem w następnych minutach coraz lepiej zaczęły sobie radzić gospodynie. Lwiątka szybko odrobiły straty. Trafienia Basi Haberki oraz Marzeny Nogi sprawiły, że mecz niejako rozpoczął się od nowa, z tą jednak różnicą, że kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami w całości przejęły olkuszanki. Za potwierdzenie tych słów posłuży wynik z 10. minuty spotkania 8:3, który premiował zespół trenerki Głąbik. Kusego w grze o korzystny rezultat utrzymywał właściwie tylko duet Pleszyńska – Pędziwiatr. Po stronie SPR-u o obliczu drużyny decydowało znacznie większe grono zawodniczek, co przełożyło się na przewagę już do przerwy, kiedy to Lwiątka zdobyły prawie dwa razy tyle goli co ich przeciwniczki (15:8).

Druga połowa nie różniła się zbytnio od tej pierwszej, no może poza samym wstępem, kiedy to krakowianki mimo świetnych okazji w postaci dwóch rzutów karnych nie wykorzystały możliwości zmniejszenia straty do miejscowych. Obie próby okazały się chybione, a że skuteczność Lwiątek była na znacznie wyższym poziomie, to po 30 minutach SPR prowadził już 21:8! W tym świetnym fragmencie wygranym przez olkuszanki 6:0, trzy gole zdobyła najskuteczniejsza na parkiecie Marzena Noga, dwa trafienia dołożyła Wiki Małysa, a rezultat uzupełniła Maja Patycka. W końcu jednak przyjezdne przełamały niemoc w ataku, choć oczywiście ich nadzieje na dogonienie rywalek były tylko iluzoryczne. Bardziej niż o walkę o punkty chodziło o ratowanie sportowej twarzy. Ostatecznie skończyło się na wyniku 27:14, który w jednoznaczny sposób wskazuje lepszą w sobotę ekipę.

– Miło się na to patrzyło z boku. Dziewczyny po raz kolejny pokazały, że mają ogromny potencjał, który popierają ciężką pracą. Cieszę się, że już na wstępie naszej wspólnej drogi zauważalne są efekty naszej współpracy. Rozumiemy się z zawodniczkami bez słów, tworzymy zgraną drużynę i z każdym następnym tygodniem podnosimy sobie poprzeczkę coraz wyżej – zaznacza Patrycja Głąbik, trenerka zespołu, który jak do tej pory odniósł komplet zwycięstw.

MAŁOPOLSKA LIGA DZIECI

SPR Olkusz – SKS Kusy Kraków 27:14 (15:8)

SPR: Gamrot, Woszczek – Noga (8), Bylica (6), Małysa (4), Haberka (4), Patycka (3), Bałazy (2), Majewska, Jesień.

Kusy: Stanek – Pędziwiatr (5), Pleszyńska (4), Wróbel (2), Błachut (1), Maciejewska (1), Hornik (1), Chudzyńska, Urban, Błachut, Boduch, Pasionek.

SPR Olkusz (PK)