We wrześniu na otwarcie sezonu SPR Olkusz wygrał u siebie z Victorią różnicą aż trzynastu trafień. Wynik 43:30 i sam mecz były świetną reklamą kobiecego szczypiorniaka w I-ligowym wydaniu. Od tamtych wydarzeń z Wiejskiej 1a minęło już trochę czasu, a obie ekipy piszą nowe historie. Świebodzice udział w rozgrywkach seniorskich łączą z grą w turniejach Mistrzostw Polki Juniorek (zespół z Dolnego Śląska awansował do turnieju finałowego). Olkuszanki natomiast muszą sobie radzić na boisku bez dwóch istotnych ogniw w drużynie z początku sezonu – Natalii Kolonko i Nikoli Sołościuk.

SPR po pięciu kolejnych zwycięstwach, z początkiem lutego poniósł premierową porażkę przed własną widownią ze Zgodą Ruda Śląska. Victoria natomiast oprócz przegranej w Olkuszu z inauguracji sezonu, ma na swoim koncie jeszcze jedną, odniesioną w Kuźni Raciborskiej ze Startem Pietrowice Wielkie. W ostatniej próbie, w ramach 9. kolejki, we wtorek 13 lutego „Victorianki” nie bez problemów pokonały 26:25 na swoim terenie ostatni w stawce KPR Gminy Kobierzyce.

Obecnie w tabeli obowiązuje status quo. Zarówno Lwice, jak i szczypiornistki z Dolnego Śląska mają w dorobku po 12 punktów, tyle tylko, że zespół ze Świebodzic rozegrał jedno spotkanie więcej. Po równo jest także w klasyfikacji najlepszych strzelczyń grupy B. Solidarnie po 40 bramek jak dotąd ustrzeliły najskuteczniejsze po obu stronach Patrycja Barna (MKS) oraz Paula Masiuda (SPR).

Mając na względzie układ tabeli oraz potencjał sportowy obu zespołów, w sobotę można się spodziewać ciekawego widowiska. Pierwszy gwizdek sędziów Kowalaka i Marciniaka punktualnie o godz. 14:00. Niech zwycięży lepszy!

SPR Olkusz (PK)