Po raz ostatni Lwice o stawkę zagrały 10 grudnia, kiedy to pokonały na wyjeździe Śląsk Wrocław Handball. Olkuszanki po pięciu meczach mają na swoim koncie komplet 15 punktów. Druga Victoria Świebodzice ma w dorobku o trzy oczka mniej, ale i jedno spotkanie rozegrane więcej. Przy obecnej sytuacji, ewentualna wygrana ze Ślązaczkami pozwoli naszym Dziewczynom odskoczyć najgroźniejszym rywalkom na jeszcze większy dystans.

Ośmiotygodniowa przerwa w rozgrywkach była okazją do odpoczynku, ale i przygotowań do kolejnych wyzwań, jakie w najbliższych tygodniach czekają Lwice, wśród których z powodu urazów w pierwszej połowie 2024 roku nie zobaczymy Natalii Kolonko i Nikoli Sołościuk. Na szczęście pozostałe szczypiornistki są zdrowe i gotowe do walki o pozostanie na szczycie ligowego zestawienia.

– Kontuzje Natalii i Nikoli ograniczyły trochę nasze możliwości, ale w kadrze nadal mam na tyle wartościowe zawodniczki, że nawet w węższym gronie możemy i przede wszystkim chcemy utrzymać poziom z pierwszych kolejek, kiedy odnosiliśmy same zwycięstwa – przyznaje trener Haupa.

Historia bezpośrednich pojedynków ze Zgodą, stawia olkuszanki podobnie jak wygląd tabeli w roli faworytek do zwycięstwa. Rudzianki po rocznej banicji wróciły na poziom I ligi, a rola beniaminka służy zespołowi trenera Marka Płatka. Po czterech próbach Ślązaczki plasują się na 4. pozycji, notując dwa zwycięstwa (derbowe z Grunwaldem i również u siebie ze Startem Pietrowice Wielkie) oraz dwie porażki (obie wyjazdowe – we Wrocławiu i Świebodzicach).

– Z niecierpliwością czekałyśmy na powrót ligowych rozgrywek – po prawie 2 miesiącach przerwy jesteśmy już niesamowicie głodne gry. Przepracowałyśmy solidnie ten okres, a teraz chcemy jeszcze bardziej umocnić się na pozycji lidera grupy B – udowodnić, ze to jest nasze miejsce. Luty będzie dla nas miesiącem regularnego grania, dlatego tym bardziej nie możemy się doczekać by wybiec na parkiet. Mam nadzieję, że dostarczymy naszym wspaniałym kibicom wielu pozytywnych emocji i będą dumni z osiąganych przez nas rezultatów – przyznaje Paula Masiuda, obecnie najskuteczniejsza zawodniczka z obozie Srebrnych Lwic.

Sobotni mecz ze Zgodą zaplanowano na godz. 17:00. Wejście na halę MOSiR możliwe będzie na pół godziny przed premierowym gwizdkiem Michała Cieślika i Piotra Oleksyka. Wejściówki w cenie 5 zł (ulgowa), 8 zł (normalna) i 15 zł (rodzinna) dostępne będą w kasie biletowej przy wejściu na obiekt przy ul. Wiejskiej 1a.

SPR Olkusz (PK)