I LIGA. Z Sośnicą w Gliwicach

15:00 25.03.2022

Hala TUR w dzielnicy Sośnica w Gliwicach będzie areną sobotnich zmagań Srebrnych Lwic, które na Śląsku postarają się przedłużyć swoją serię zwycięstw, trwającą od początku rundy rewanżowej, a więc od trzech spotkań. Podopieczne Marcina Księżyka przy Sikorskiego czeka trudne zadanie, ale olkuszanki przecież nie tak dawno pokazały już, że potrafią grać na wyjazdach, przywożąc komplet punktów choćby z Legnicy, uważanej przez ekspertów za wybitnie „gorący” teren. Najbliższy pojedynek będzie rewanżem za potyczkę z pierwszej części sezonu, kiedy to SPR wygrał przed własną publicznością 30:26.

I LIGA. Z Sośnicą w Gliwicach
I LIGA. Z Sośnicą w Gliwicach
I LIGA. Z Sośnicą w Gliwicach

Wtedy to olkuszanki nie były faworytkami, a mimo to dzięki ogromnej ambicji i woli walki, w końcówce przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę. Sośnica przyjechała do Olkusza w bardzo mocnym personalnie składzie, w którym… nigdy później już nie zagrała. Z Gliwicami w listopadzie rozstały się m.in. byłe Lwice Dagmara Knapik, czy Paulina Łuczyk. Trener Michał Boczek, chcąc nie chcąc musiał postawić na młodzież, która na przestrzeni pięciu miesięcy okrzepła i wydaje się, że gliwiczanki najgorsze chwile w obecnej kampanii mają już za sobą.

Obecnie w tabeli oba zespoły dzieli tylko jedno miejsce. Olkuszanki zajmują 5. pozycję mając 20 punktów na koncie. Sośnica natomiast zajmuje 6. lokatę z 15 oczkami. Dodatkowo, Ślązaczki mają jedno spotkanie rozegrane więcej od Srebrnych Lwic. Matematyka w tym przypadku jest więc prosta. Nawet ewentualne zwycięstwo gospodyń sobotniego starcia nie zmieni układu sił w tabeli, a co najwyżej może przybliżyć drużynę z Gliwic do ekipy trenera Księżyka.

W dotychczasowych meczach rundy rewanżowej Sośnica na cztery próby wygrała raz, w miniony weekend 30:24 w Krapkowicach z Otmętem. Ponadto Ślązaczki uległy przed własną widownią Żorom i Jeleniej Górze, a także wróciły z pustymi rękami z Chorzowa. Olkusz natomiast grał trzykrotnie i za każdym razem schodził z parkietu z pełną pulą, za wygrane z Krapkowicami, Legnicą i Krakowem.

Dla Lwic największym zagrożeniem ze strony Sośnicy może okazać się Magdalena Reichel, która w 14 meczach zdobyła 81 bramek, co zapewnia Jej obecnie 4. miejsce w ogólnej klasyfikacji strzelczyń na zapleczu Superligi. W ostatnich tygodniach niespełna 24-letnia skrzydłowa z Gliwic znajduje się w naprawdę wysokiej dyspozycji. Także nominalna skrzydłowa, tyle tylko że o cztery lata młodsza od swojej koleżanki po fachu – Oliwia Sołościuk, to na tę chwilę najskuteczniejsza zawodniczka olkuskiego SPR-u. Pojedynek na skrzydłach? Może być ciekawie!

– Dobrze wspominamy nasze ostatnie bezpośrednie starcie. To właśnie po zwycięstwie z Sośnicą Dziewczyny uwierzyły, że są w stanie rywalizować z każdym. W październiku kadrowo Gliwice biły nas na głowę, a mimo to, to my cieszyliśmy się z kompletu punktów. Teraz to już zupełnie inny zespół, oparty na zawodniczkach młodego pokolenia. Czy w związku z tym będzie łatwiej niż wtedy? Śmiem wątpić. Szykujemy się na trudne spotkanie. Sośnica liczy na rewanż, a my liczymy na przedłużenie naszej punktowej serii – komentuje Marcin Księżyk.

Pierwszy gwizdek w hali TUR przy ul. Sikorskiego w sobotę punktualnie o godz. 17:00. Spotkanie poprowadzą Bartłomiej Kowalczyk z Tomaszem Kubikiem, a więc znany olkuszankom duet. Jako ciekawostkę dopowiemy, że to właśnie Ci arbitrzy poprowadzili mecz Lwic w Gliwicach, w trakcie poprzedniego sezonu. W grudniu 2020 roku punkty zgarnęły olkuszanki. Powtórka będzie mile widziana!

SPR Olkusz (PK)