W ostatnich godzinach, dwukrotnie na parkiet wyszły podopieczne Patrycji Głąbik. SPR II Olkusz w sobotę mierzył się w stolicy Małopolski z Kusym i jak się okazało, dla Lwiątek z rocznika 2008 i 2009 była to najtrudniejsza jak dotąd próba. Gospodynie postawiły się liderkom tabeli Małopolskiej Ligi Młodziczek na tyle mocno, że punkty zostały w Nowej Hucie. Tym razem różnica wieku oraz w warunkach fizycznych zrobiły swoje.

Nie umniejsza to jednak faktu, że krakowianki w drodze po zwycięstwo wykonały kawał dobrej roboty. Jak pokazuje wynik końcowy, pierwszoplanowe role w tym spotkaniu odegrały linie defensywne z bramkarkami na czele. Skutecznych interwencji golkiperek, czy twardo walczących w obronie zawodniczek było więcej aniżeli trafień.

Przez 50 minut na boisku trwała wyrównana walka, z delikatnym wskazaniem na miejscowe piłkarki, które do przerwy skromnie prowadziły, a po zmianie stron odskoczyły na trzy bramki, co okazało się stratą nie do odrobienia przez nasze Lwiątka. W końcówce zespół Anny Burek stracił kontrolę nad wydarzeniami na boisku, przez co jego przewaga stopniała do zaledwie jednego gola, ale na wyrównanie i doprowadzenie do rzutów karnych przyjezdnym zabrakło już czasu. Podopieczne trenerki Głąbik były bardzo dzielne, ale w tym przypadku fortuna była po stronie rywalek.

MAŁOPOLSKA LIGA MŁODZICZEK – 5. kolejka (zaległy mecz)

SKS Kusy Kraków – SPR II Olkusz 19:18 (11:10)

Kusy: Cieślik, Zięba – Sajak (5), Szulda (5), Ziomek (5), Wojtas (2), Wróbel (1), Boduch (1), Hornik, Siewierska, Świerczek, Cieślik, Wiśniewska, Pleszyńska.

SPR II: Gamrot, Woszczek – Bylica (7), Noga (4), Patycka (3), Kaziród (2), Filo (1), Małysa (1), Niećko, Haberka, Jesień.

Czasu na rozpamiętywanie porażki w Krakowie Lwiątka nie miały jednak zbyt dużo, bowiem już następnego dnia, w ramach 7. kolejki małopolskich rozgrywek podejmowały we własnej hali innego z krakowskich przedstawicieli świata handballu – Cracovię.

Sportowa złość, a także różnica w wyszkoleniu sprawiły, że niedzielny pojedynek z „Pasiaczkami” przebiegał pod absolutne dyktando olkuskiej drużyny, a jedyną niewiadomą kwestią były rozmiary zwycięstwa Lwiątek, które ostatecznie wygrały 49:11, odnosząc najwyższy w tym sezonie ligowy triumf. Triumf, który niech będzie najlepszym podsumowaniem tegorocznych poczynań zespołu 2008/09, w pełni zasłużenie okrzykniętego prawdziwą rewelacją zmagań w Małopolsce.

MAŁOPOLSKA LIGA MŁODZICZEK – 7. kolejka

SPR II Olkusz – KS Cracovia 1906 49:11 (21:3)

SPR II: Gamrot, Woszczek – Kaziród (12), Bylica (11), Patycka (10), Noga (6), Małysa (4), Jesień (3), Filo (1), Haberka (1), Niećko (1).

Cracovia: Jaskowska (8), Cienkosz (2), Pyclik (1), Faron, Barnaś, Janus, Wierzbicka, Wcisło.

_ _ _

Dzień po wizycie SPR-u II, na Osiedle Handlowe w Nowej Hucie dotarła także starsza drużyna Młodziczek prowadzona przez Agatę Nowak. Kusy ponownie okazał się lepszy od olkuskich szczypiornistek, ale tym razem zwycięstwo krakowianek był już zdecydowanie bardziej przekonujące.

Do przerwy 21:8, co najlepiej obrazuje różnicę dzielącą oba zespoły. Gospodynie dobrze broniły i jeszcze lepiej spisywały się w ofensywie, gdzie na szczególne wyróżnienie zasłużyła Milena Wojtas – autorka trzynastu goli. Lwiątka nie miały natomiast wiele do powiedzenia. Najjaśniejszym punktem w drużynie SPR-u ponownie była Nela Krężel, która siedem razy pokonała bramkarki rywalek.

MAŁOPOLSKA LIGA MŁODZICZEK – 7. kolejka

SKS Kusy Kraków – SPR I Olkusz 40:15 (21:8)

Kusy: Cieślik, Zięba – Wojtas (13), Szulda (5), Ziomek (5), Pędziwiatr (4), Wróbel (3), Sajak (3), Boduch (3), Hornik (2), Maciejewska (1), Wiśniewska (1), Siewierska, Świerczek.

SPR I: Bigaj, Fabjańczuk – Krężel (7), Pilarek (3), Rogóż (2), K. Banyś (1), Kania (1), Łuszczek (1), Gbyl, Król, Żebczyńska.

SPR Olkusz (PK)