Pojedynek poprzedziła symboliczna minuta ciszy ku pamięci Pani Zofii. Kiedy zaduma i łzy smutku ustąpiły, olkuszanki od razu wzięły się do pracy, tak jak „Drużynowa Babcia” lubiła najbardziej… Po premierowych 8 minutach miejscowe prowadziły 10:1. Wynik otworzyła Patrycja Łabuda, a później pięć kolejnych goli zdobyła Zuzanna Krupa. Do wspomnianej dwójki zawodniczek wkrótce bramkowo dołączyła Zuzanna Pawłowska, więc po kwadransie przewaga Lwiątek wzrosła jeszcze mocniej (18:5). Krakowianki starały się gonić wynik jak mogły, jednak Renata Pietrykowska oraz Martyna Spychała były w ataku osamotnione, a na domiar złego przyjezdne miały strasznie dziurawą obronę, co spowodowało, że do przerwy gospodynie prowadziły wysoko 27:13.

Druga połowa przebiegała wedle tego samego scenariusza. Nawet rezultat po zmianie stron był bliski tego sprzed przerwy. Dominacja SPR-u była niepodważalna, a jedyną otwartą kwestią stały się rozmiary zwycięstwa miejscowych. Te grając dla Babci Zosi i swojej koleżanki bardzo chciały zbliżyć się do rekordowego triumfu z początku sezonu, kiedy to także przy Wiejskiej olkuszanki pokonały Dwójkę Nowy Sącz rzucając góralkom aż 55 bramek. Tym razem co prawda się nie udało, ale i tak trudno narzekać na skuteczność. Swoje indywidualne konta mocno podreperowały liderki klasyfikacji strzelczyń wśród Młodziczek, a więc obie Zuzie – Krupa i Pawłowska oraz Patrycja Łabuda. Osobne gratulacje i ogromny szacunek należą się Oli Rasiak, która mimo straty tak bliskiej dla siebie osoby zdecydowała się wyjść na parkiet, a dodatkowo swój występ poparła zdobyciem 4 goli! Wielki charakter Olu! Bądź dzielna!

Ostatecznie SPR pokonał Krakowiaka różnicą 27 trafień, odnosząc dziewiąte w sezonie zwycięstwo. Do tej pory zespół trenerki Pastwy przegrał tylko z Kusym Kraków, który prowadzi w tabeli z kompletem punktów.

Najskuteczniejszą zawodniczką niedzielnego spotkania została Zuzanna Krupa. Autorka 13 trafień zaraz po zakończonym meczu wsiadła z rodzicami w samochód i obrała kierunek na Szczyrk, gdzie właśnie od niedzieli przebywa na centralnej konsultacji szkoleniowej Kadry Polski z rocznika 2006.

– Zagraliśmy jak potrafiliśmy najlepiej dla Pani Zofii i dla Oli. Chociaż w taki sposób mogliśmy się odwdzięczyć za całe dobro, jakie za życia otrzymywaliśmy od Babci Zosi. Dziękuję wszystkim Dziewczynom za zaangażowanie włożone w to spotkanie. DRUŻYNA! – komentuje Monika Pastwa.

MAŁOPOLSKA LIGA MŁODZICZEK

SPR Olkusz – UKS Krakowiak 85 Kraków 52:25 (27:13)

SPR: J. Czarnota – Krupa (13), Pawłowska (11), Łabuda (8), Petlic (5), Rasiak (4), Z. Czarnota (4), Węglarz (2), Ślęzak (2), Bałazy (1), Brodziak (1), Pietraszewska (1), Czepułkowska, Jurga, Mocio.

UKS: Chmiel – Pietrykowska (10), Spychała (8), Malik (3), Cadel (3), Żelaszkiewicz (1), Gralla, Holik, Skrzeczek, Obtułowicz, Polak oraz Prochownik, Wnęk, Barańska.

SPR Olkusz (PK)